Odpowiedzialność karna i cywilna w miejscu pracy za szkolenia z pierwszej pomocy - Medyk szkolenia Skip to main content

Odpowiedzialność za pierwszą pomoc

Zadaniem każdego pracodawcy jest wyznaczenie, przygotowanie i zaopatrzenie pracowników w umiejętność udzielania skutecznej pierwszej pomocy przedlekarskiej. Obowiązek ten wynika zarówno z przepisów kodeksu pracy, jak i rozporządzenia dotyczącego ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Te regulacje, tworzone w duchu uzupełniania się, nakładają obowiązki na pracodawcę i jednocześnie wskazują zakres odpowiedzialności służby BHP za organizację i nadzór nad funkcjonowaniem systemu pierwszej pomocy. Artykuł 207 Kodeksu Pracy z 26 czerwca 1974 r. nakłada pracodawcy obowiązek informowania personelu o osobach wyznaczonych do udzielenia pierwszej pomocy. Mimo to, ustawodawca uznał tę regulację za niewystarczającą, co skłoniło go do wprowadzenia zmian w art. 2091 § 1 p. 2 k.p., precyzujących obowiązki pracodawcy związane z bezpieczeństwem personelu w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Zgodnie z nowym brzmieniem, pracodawca ma obowiązek zapewnić środki łączności, punkty pierwszej pomocy oraz szkolenie personelu w zakresie działań ratowniczych. Podobne zapisy znajdują się w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r., gdzie § 44 ust. 1 opisuje obowiązek pracodawcy dotyczący zapewnienia sprawnie funkcjonującego systemu pierwszej pomocy w razie wypadku oraz dostarczenia środków do udzielania pierwszej pomocy.

Choć intencje ustawodawcy co do rodzaju obowiązku i podmiotu (pracodawcy) są jasne, to zakres oraz rodzaj odpowiedzialności prawnej za ewentualne naruszenia budzą wątpliwości. W § 3 ustawodawca wprowadził zastrzeżenie, że liczba pracowników objętych obowiązkiem, ich szkolenie i wyposażenie powinny być uzależnione od rodzaju i poziomu występujących zagrożeń.

W świetle powyższego, w przypadku wypadku w miejscu pracy, środki przewidziane i zabezpieczone przez pracodawcę powinny być wystarczające do zapewnienia skutecznej pierwszej pomocy pracownikom. Brak konkretnych wytycznych co do liczby osób objętych szkoleniem, jego formy czy niezbędnego sprzętu pozostawia te kwestie do indywidualnej oceny pracodawcy, wpisując się w obszar doradztwa i nadzoru służby BHP.

Twoje działanie może być kluczem do ratowania zdrowia i życia.

Zapisz się na szkolenie z pierwszej pomocy i stań się bohaterem w każdej chwili!

Bezpieczeństwo fizyczne

Rozumienie bezpieczeństwa fizycznego można opisać jako abstrakcyjny czynnik, którego wartość zależy od przygotowania zakładu pracy do udzielania pierwszej pomocy, prowadzenia ewakuacji czy też działań ratowniczych. Wzrost tego czynnika, a co za tym idzie poprawa fizycznego bezpieczeństwa pracowników, zależy od organizacji systemu ratownictwa, jakości planowanej komunikacji ratunkowej, zabezpieczenia apteczek i środków ratunkowych w miejscu pracy oraz poziomu szkolenia pracowników odpowiedzialnych za udzielanie pierwszej pomocy.

Bezpieczeństwo prawne

Inną perspektywą oceny przygotowania zakładu pracy do udzielania pierwszej pomocy jest stan bezpieczeństwa prawego osób odpowiedzialnych za organizację systemu pierwszej pomocy w firmie. Bezpieczeństwo prawne to abstrakcyjne pojęcie, lecz jego poziom jest kwantyfikowalny w sensie prawnym. Obejmuje zarówno aspekty cywilne, jak i karne.

Zaniechanie w organizacji szkoleń z pierwszej pomocy

W przypadku wypadku w miejscu pracy, który może stanowić podstawę do wszczęcia postępowania karnej lub cywilnego z powodu ewentualnego zaniedbania w organizacji systemu pierwszej pomocy, organy wymiaru sprawiedliwości, nieposiadające specjalistycznej wiedzy w tej dziedzinie, korzystają z opinii biegłych. Wyznaczeni przez sąd eksperci oceniają retrospektywnie, w odniesieniu do zaistniałego wypadku, czy poziom przygotowania systemu ewakuacji, łączności, zwłaszcza pierwszej pomocy, był wystarczający do zapewnienia właściwej opieki pracownikom w sytuacjach zagrażających życiu lub zdrowiu. Opinia biegłych, jak w każdym postępowaniu sądowym, powinna opierać się na przepisach prawa oraz specjalistycznej wiedzy, obejmującej dziedziny medycyny, techniki i organizacji.

W kontekście tego zagadnienia, organy wymiaru sprawiedliwości kierują pytanie do biegłych, analogiczne do tego, które pracodawca musi sobie postawić, starając się spełnić obowiązek zapewnienia odpowiedniej liczby punktów pierwszej pomocy oraz dostosowanego szkolenia do poziomu występujących zagrożeń. Brzmi ono: Jaki zakres szkolenia i wyposażenia byłby adekwatny do prawidłowego przygotowania systemu pierwszej pomocy? Odpowiedź na to pytanie, z uwagi na specyfikę zagrożeń w różnych zakładach pracy i branżach, może się różnić. Kluczowym kryterium może być prawidłowe wyposażenie i przeszkolenie pracowników w zakresie pierwszej pomocy, zapewniające, że poszkodowany na terenie zakładu nie zostanie pozbawiony dostępu do właściwie udzielonych działań ratowniczych do momentu przybycia zespołu ratownictwa medycznego.

Ta zasada pozostaje ważna, zakładając obiektywną możliwość udzielenia pomocy lub przeprowadzenia ewakuacji na terenie zakładu. Przy orzekaniu w sprawach wymiaru sprawiedliwości można to zobaczyć na przykładzie przeszłych przypadków. W przypadku braku obiektywnego dostępu do poszkodowanego, wynikającego z wypadku, nie można przypisać odpowiedzialności prawnej za zaniedbanie w organizacji systemu pierwszej pomocy. Przykładem może być postępowanie po wypadku w Kopalni Węgla Kamiennego Halemba z 21 listopada 2006 r. Wówczas, zgodnie z ekspertyzami, doszło do wybuchu metanu i eksplozji pyłu węglowego, w wyniku których zginęło 23 górników. Postępowanie ujawniło naruszenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, co skutkowało aktami oskarżenia wobec osób odpowiedzialnych za zapewnienie właściwego poziomu bezpieczeństwa. Zarzuty dotyczyły głównie nieumyślnego spowodowania śmierci podczas prac górniczych, a nieprawidłowego prowadzenia działań ratunkowych po wystąpieniu zagrożenia. W tym przypadku zarzuty te były bezzasadne, ponieważ akcja ratunkowa została przeprowadzona zgodnie z procedurami, a brak dostępu do poszkodowanego wynikał z obiektywnych przyczyn.

Niestety, ta zasada nie zawsze jest łatwo zastosowana, jak w przypadku wypadków na wysokich kondygnacjach budynków lub obszernych halach montażowo-remontowych. W jednym z przypadków na budowie w Poznaniu (2013 r.) doszło do upadku z wysokości, gdzie pracownik spadł na elementy stalowego zbrojenia, niepokrytego betonem, znajdujące się na wystającej części kondygnacji. Wieszając między stalowymi prętami, krwawił z uszkodzonych naczyń krwionośnych. Pomimo wezwania zespołu ratownictwa medycznego, czas dostępu do niego wyniósł 18 minut, co było zbyt długim okresem, by uratować życie. Przyczyną śmierci były krwawienie i kompresja klatki piersiowej, obie sytuacje można było skutecznie zażegnać przy właściwej pierwszej pomocy. Brak dostępu do poszkodowanego w tym przypadku nie mógł być usprawiedliwiony, a pracodawca zaniedbał właściwe przeszkolenie personelu w zakresie pierwszej pomocy. W myśl zamiarów ustawodawcy, zakres szkolenia i wyposażenia powinien być dostosowany do poziomu zagrożeń, co oznacza, że pracodawca powinien zapewnić szkolenie i umiejętności odpowiadające specyfice wykonywanej pracy. Przykładowo, personel pracujący na wysokości powinien być szkolony w zasadach prowadzenia akcji ratunkowej na tej wysokości, nawet jeśli przekracza to zakres standardowej pierwszej pomocy. Z uwagi na skomplikowany charakter szkolenia związanego z pracami wysokościowymi oraz ratownictwem z użyciem technik wysokościowych, ten wymóg dotyczy głównie pracowników odpowiedzialnych za pierwszą pomoc. W przypadku osób zajmujących się inwestycjami kubaturowymi, konieczne jest szkolenie związane z ewakuacją przy użyciu deski ortopedycznej, noszy transportowych i stabilizacji kręgosłupa, ze względu na najczęstsze urazy w tej branży. W zależności od specyfiki pracy, zakres szkolenia i wyposażenia będzie bardziej zaawansowany w trudnych warunkach, co wymaga dodatkowej uwagi ze strony pracodawcy.

Prowadzimy szkolenia w tych miastach

Kurs pierwszej pomocy Warszawa
Kurs pierwszej pomocy Kraków
Kurs pierwszej pomocy Wrocław
Kurs pierwszej pomocy Łódź
Kurs pierwszej pomocy Poznań
Kurs pierwszej pomocy Gdańsk
Kurs pierwszej pomocy Szczecin
Kurs pierwszej pomocy Bydgoszcz
Kurs pierwszej pomocy Lublin
Kurs pierwszej pomocy Białystok
Kurs pierwszej pomocy Zielona Góra
Kurs pierwszej pomocy Opole

Prawidłowy sposób przeszkolenia

W kontekście firm biurowych, produkcyjnych lub montażowych, które zatrudniają znaczną liczbę pracowników, dostosowanie do poziomu zagrożeń oznacza raczej uwzględnienie liczby pracowników posiadających wiedzę i umiejętności w zakresie udzielania pierwszej pomocy niż specjalistycznego zakresu szkolenia. Kluczowym czynnikiem generującym zagrożenie w tego typu zakładach pracy jest przede wszystkim liczba pracowników oraz wynikające z niej wysokie statystyczne ryzyko wystąpienia zagrożenia życia o charakterze internistycznym (np. związane z chorobą przewlekłą lub nagłym pogorszeniem stanu zdrowia, takim jak ostry zespół wieńcowy, udar mózgu czy napad drgawkowy). Dla pracodawców zatrudniających dużą liczbę pracowników, właściwe przygotowanie osób wyznaczonych do udzielania pierwszej pomocy obejmuje zarówno odpowiednie szkolenie, jak i odpowiednią liczbę przeszkolonych osób. W wcześniejszych zaleceniach można odnaleźć klasyfikację liczby osób uzależnioną od jednej z trzech kategorii ryzyka związanego z prowadzoną działalnością. Dla firm o niskim ryzyku liczba ta wynosi 1 osoba na 100 pracowników.

Odpowiedzialność za błędy popełnione w trakcie ratowania życia

W rzeczywistej ocenie przygotowania systemu pierwszej pomocy w miejscu pracy, pojawiają się istotne kontrowersje dotyczące odpowiedzialności pracodawcy i służby BHP za ewentualne błędy pracowników podczas udzielania pierwszej pomocy. Choć wiadomo powszechnie, że zarówno pracodawca, jak i kierownik ponoszą odpowiedzialność za nieprzestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (art. 283 § 1 k.p.), wątpliwości pojawiają się w kontekście działań ratunkowych. Zgodnie z Kodeksem Karnym, osoba, która nie udzieli pomocy człowiekowi w bezpośrednim zagrożeniu utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do trzech lat (art. 162 k.k.). Odpowiedzialność ta ma charakter karny i stosuje się na zasadach ogólnych.

Kwestia odpowiedzialności za błędy podczas działań ratunkowych pozostaje jednak nieprecyzyjna. W taktyce opiniodawczej, ocena prawidłowości udzielania pierwszej pomocy przyjęła standardy stosowane w przypadku oceny świadczeń lekarskich. Chociaż zakres oczekiwanych działań jest inny, to podstawą do oceny postępowania pracowników są zalecenia organów publicznych oraz wytyczne towarzystw naukowych zajmujących się bezpieczeństwem i pierwszą pomocą.

Dla zrozumienia gwarancji bezpieczeństwa, jakie pracodawca zapewnia w zakresie pierwszej pomocy, istotne jest uwzględnienie, że zarówno bezpieczeństwo fizyczne, jak i prawne, są wpływane przez te same czynniki i okoliczności. Wzrost bezpieczeństwa fizycznego pracowników, wynikający z zapewnienia środków pierwszej pomocy zgodnych z rodzajem zagrożeń w firmie, wpływa proporcjonalnie na wzrost bezpieczeństwa prawno-cywilnego, redukując potencjalne ryzyko odpowiedzialności karnej za zaniedbania w organizacji systemu pierwszej pomocy.

Dlatego my!

Ponad 650 opinii Google

Łódź, Warszawa, Poznań, Kraków, Katowice, Wrocław, Zielona Góra, Szczecin, Białystok, Gdańsk

Ponad 50 000 przeszkolonych kursantów

Każdy z nich ma umiejętności ratowania życia!

Ponad 3000 obsłużonych firm

Poczujesz się pewnie w swoim miejscu pracy.

Nie oszczędzamy na klientach. Nowoczesny sprzęt treningowy

fantomy połączone z tabletem, AED, kamizelka do zakrztuszeń, sztuczna krew i urwane kończyny

Dostęp do materiałów on-line

Uczestnicy mają dostępy do platformy elearningowej, na której mogą pogłębiać swoją wiedzę

Szkoleniowcy – tylko specjaliści, aktywni zawodowo

Pogotowie, szpitale, misję międzynarodowe... Długo wymieniać. Kadra z jajem (tym najczarniejszym), humor to podstawa!

Certyfikat dla każdego

O ile zda egzamin, koniec z szkoleniami dla mięczaków.

Wiarygodność

bazujemy na doświadczeniu, realnych sytuacjach oraz filmach. Stres, pot i adrenalina